O przedszkolu
Aktualności
Grupy przedszkolne
Strefa Rodzica
Biuletyn Informacji Publicznej
Porady dla rodziców
Rada Rodziców
Opłaty
Żywienie
Jadłospis
Akcje charytatywne
Archiwum
RODO
Rekrutacja
Kontakt
ePUAP

line

21.04.20. Wtorek

Bez wody nie ma życia.

line

21.04.20. Wtorek
Bez wody nie ma życia.
Na początek spróbujcie rozwiązać zagadkę:
Służy do mycia, służy do picia
Bez niej na ziemi nie byłoby życia.
Dudni w studni, płynie w rzece,
Z rynny kapie, z kranu ciecze.
Co to jest? Czy odgadniecie? (woda)

Musicie wiedzieć, że bez wody na ziemi nie byłoby życia. Jest ona potrzebna ludziom, zwierzętom i roślinom.
A do czego jest nam potrzebna? (dz. wymieniają: do picia, mycia, prania, zmywania, podlewania,………)
A możecie powiedzieć, jak wygląda woda? Jaki ma kolor, smak?

Staś i Zosia w bajce pt.: „Woda – mamo, tato, co wy na to?” opowiedzą, wam o tym , do czego potrzebna jest woda, skąd się bierze i dlaczego musimy ją oszczędzać.
https://www.youtube.com/watch?v=0rVHgxq3a_0

Wiemy już, że wodę należy oszczędzać, bo tak naprawdę wody zdatnej do picia jest bardzo mało na świecie. Obejrzyjcie krótki filmik.
Ile jest słodkiej wody na ziemi? Film
https://www.youtube.com/watch?v=0rVHgxq3a_0

Woda cały czas krąży w przyrodzie, Jest w jeziorach, rzekach, morzach, później paruje, zamienia się w chmurkę i znów spada na ziemię. Są to trudne tematy do zrozumienia, więc może pomoże wam w tym bajka pt.: „Paxi – cykl hydrologiczny”.
https://www.youtube.com/watch?v=4Pcvil1sVJ8

O krążeniu wody w przyrodzie opowiada również bajka pt.: „Przygoda kropelki wody”, myślę, że po obejrzeniu filmu łatwiej wam będzie ją zrozumieć. (jeżeli jeszcze macie ochotę jej wysłuchać, a jeżeli nie, to może mama przeczyta bajkę na dobranoc?)
„Przygoda kropelki wody”
W pewnym mieście, którego nazwy już nie pamiętam, znajdowała się przepiękna leśna polana. Wokoło niej, rosły przecudne drzewa, z których raz na jakiś czas, wiatr zdmuchiwał liście. Na jednym z tych liści leżała błyszcząca kropla. Na pewno została tu po wczorajszym deszczu, ale tego sama nie pamiętała. Beztrosko wygrzewała się na słoneczku, które co rusz wysyłało w jej stronę promienny uśmiech i rozmyślała.
- Jak dobrze musi być jaskółkom tam w górze! I motylkom, co mogą fruwać z kwiatka na kwiatek. Chciałabym być motylem. Nie! Chciałabym dzwonić i pluskać jak strumyk!
Powiedziała to tak głośno, że usłyszało ją słoneczko. Słoneczko dzień w dzień obserwowało to, co dzieje się w przyrodzie i wiedziało, że marzenia kropelki niedługo się spełnią.
-Będziesz tam, gdzie fruwają jaskółki i fruwać będziesz jak motyle i zadzwonisz jak strumyk po kamykach. Będziesz blisko i daleko, zobaczysz to, o czym Ci się nigdy nie śniło.
-Zobaczę – szepnęła kropelka i poczuła jak słoneczko zaczęło mocniej przygrzewać. Nagle, nie wiadomo jak, zaczęła przemieniać się w coś lekkiego i przejrzystego i unosić się do góry. Wznosiła się coraz wyżej, ku puszystym obłokom. Była teraz tak wysoko, że widziała z bliska jaskółki fruwające pod niebem. Nagle jednak, ni stad ni zowąd, wylądowała na jednej z kilku błękitnych chmurek. Poczuła, że robi jej się robić strasznie zimno. Przestraszyła się, kiedy wiatr przygnał ciemne chmury. Chmury zabrały biały, puszysty obłok, zamruczały groźnie, zaświeciły błyskawicą. Lunął deszcz. Kropelka uczuła, że leci w dół, że spada. Po drodze widziała rozłożyste drzewa, zielone trawy, z daleka widziała domy i ulice, które skąpane były w strugach deszczu. Otarła się także o skrzydło motylka, który leciał szybciutko, by ukryć się przed ulewą. Skakała po kamykach, płatkach kwiatów, źdźbłach trawy, aż w końcu wylądowała w jeziorku. Przypomniała sobie słowa słoneczka.
- Prawdę mówiło – zadzwoniła mała kropelka, zanurzając się w jeziorku.
Spędziła w nim trochę czasu. Pływała brzuszkiem do góry uśmiechając się wesoło do słoneczka. W pogodny dzień patrzyła w niebo, na białe chmurki srebrne od słońca. Marzyła, żeby znowu wędrować. I nie wiadomo kiedy, w gorący dzień – płynęła znowu w lekkim obłoczku. Wiatr pędził go, jak żagiel na morzu, i obłok płynął nad lasami, nad polami i miastem. Tym razem, podczas spadania, wylądowała w strumyku.
- Ale dokąd zawędruje razem ze strumykiem?
- Do rzeki, do morza! – odpowiedział czyjś głos blisko na łące. To bociek, który znał i rzeki, i morze, bo zwiedził świat.
I strumyk wpadł do rzeki. Kropelka płynęła teraz szeroko rozlaną wodą, aż pewnego dnia zobaczyła mewy i statki.
- Morze – szepnęła. – To właśnie jest to, o czym mi się nigdy nie śniło, o czym mówiło słonko. Kropelka kołysała się teraz na falach, biegła szybko, w srebrnej pianie wyrzucała muszelki na piasek.
- Albo płynę po niebie, albo z deszczem wędruję na ziemię i znowu słońce zmienia mnie w chmurkę.
Chciała o tym powiedzieć jaskółkom, ale jaskółek już nie było. A wiatr dmuchał zimnym oddechem, zrzucając na ziemie kolorowe liście.

Rozmowa na temat opowiadania.
- Gdzie znajdowała się mała kropelka na początku opowiadania? ( na liściu)
- O czym marzyła kropelka deszczu? (zazdrościła motylkowi)
- Co jej powiedziało słonko? (spełnią się twoje marzenia)
- Gdzie wylądowała kropelka podczas opadów deszczu? (w jeziorku)
- Gdzie wylądowała podczas swojej drugiej podróży? (w morzu)

Myślę, że do lepszego zrozumienia tematu przydadzą się też kolorowe ilustracje zamieszczone poniżej.
Porozmawiajcie z rodzicami , o tym, jak wy możecie oszczędzać wodę w domu. Przestrzegajcie tych ustaleń!!!
Z obrazków do kolorowania „cenny skarb – woda”, wybierzcie jeden i pokolorujcie go.

line

Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek Zdjęcie: 21.04.20. Wtorek