Pani krawcowa, to miła osoba zmierzy, wykroi, pięknie cię wystroi...cały dzień dziś w głowie tę piosenkę mam :)
A u Tygrysków krawiecka praca wre!
Jasiu w rytm piosenki "Pani krawcowa" zmierzył Olę na wszystkie strony:)Tak samo Wiktor P., brat był jego modelem, z którego pobrał dokładne wymiary:)Lenka widząc jak szyje mama...wyciągnęła swoją maszynę i uszyła zawieszkę do spinek! Lena super! Przy okazji melduje nam, że dziś obok jej domu pojawił się wóz strażacki...strażakom zabrakło wody i przyjechali po nią do hydrantu;)W Małgosi zakładzie krawieckim to się działo! Z pomocą mamy uszyła bluzeczkę dla...NASZEGO BUNIEGO! Małgosiu jesteś wspaniała!. Mikołaj w skupieniu oglądał co się dzieje w zakładzie krawieckim i otworzył swój własny...a w nim...pewnie zabrał się za szycie jeansów dla Buniego;) Franek zmierzył swój obwód w pasie;) i skupił się na dokładnym zwijaniu miary krawieckiej:)
Potraficie już przyszywać guziki, zrobiliście piękne wianki z kwiatów...nawet kot został wystrojony:)) Piotrek i Asia wybrali się na poszukiwanie kwiatów, z których na pewno powstaną wianki;) Jesteście wspaniali:))