Mamy świętowały, ale o tacie też pamiętamy. Co prawda Dzień Ojca dopiero w czerwcu,ale Tygryski troszkę ten termin przyśpieszyły:)
Małgosia przygotowała serce i laurkę dla taty, ale myślę, że tacie najwięcej radości sprawiły te całusy:) Lenka powspominała z tatą jego dzieciństwo oglądając zdjęcia, przygotowała serce i laurkę i jak widać sprawiła tacie wiele radości mocno go przytulając:)) Mikołaj dziś dał z siebie wszystko pomagając w domu I na podwórku.Znalazł też czas na zrobienie laurki i serca dla taty...i jeszcze poćwiczył w swoim elementarzu umiejętność pisania...Super!! Wiktor P. też z radością przygotował serce dla taty i laurkę:)
Sprawiliście wiele radości swoim rodzicom.
Ciekawe, jak reszta "Tygrysków" świętowała...
i pytam...GDZIE SIĘ PODZIAŁO 21 TYGRYSÓW??