Witajcie w kolejnym tygodniu. Weekend minął nam bardzo szybko, rewelacyjna pogoda dopisała, zebraliśmy siły na kolejny tydzień. Najbliższe dni miną nam w temacie morza. Wybiegniemy odrobinę myślami na plażę i na nasze polskie wybrzeże.

1.Zabawa ortofoniczna z elementami ruchu „Wakacyjna wycieczka”. Na początek, wysłuchajcie opowiadania o wakacyjnej wyprawie Ady i Olka. Waszym zadaniem będzie wykonywanie pewnych czynności w momencie, kiedy usłyszycie określone słowa: „miś” – podskakujecie, „jabłko”- obracacie się wkoło z szeroko rozłożonymi rękami, „gruszka” – unosicie ręce do góry. Zabawę rozpoczynacie siedząc na krześle. Do wykonania każdego ruchu, musicie wstać, po czym z powrotem siadacie. Dodatkowym utrudnieniem będą słowa, po usłyszeniu których musicie wydać określony dźwięk: „samochód” – sz sz sz, „pociąg” – ciuch ciuch ciuch, „rzeka” – plum plum plum, „ptaki” ćwir ćwir ćwir, „osa” – bzz bzz bzz, „dzieci” – ha ha ha, „krowa” – mu mu mu . Do dzieła!

Pewnego letniego wieczoru DZIECI wraz z rodzicami ustalili, że następnego dnia wybiorą się na wycieczkę rowerową za miasto. Ada aż podskoczyła z radości i od razu pobiegła spakować swój mały, podręczny plecaczek. Włożyła do niego okrągłe JABŁKO, soczystą GRUSZKĘ i swojego małego, pluszowego MISIA. Następnego poranka nie trzeba było długo budzić DZIECI, bo już z samego rana Olek był gotowy do drogi, a razem z nim Ada i jej mały, podręczny plecaczek, a w nim: okrągłe JABŁKO, soczysta GRUSZKA i mały pluszowy MIŚ. Tata wystawił rowery, mama uszykowała kanapki i picie, a DZIECI założyły kaski ochronne na głowy i wszyscy wyruszyli w drogę. A wraz z nimi okrągłe JABŁKO, soczysta GRUSZKA i mały, pluszowy MIŚ. Początkowo jechali przez miasto wzdłuż ruchliwej ulicy. Słychać było szum przejeżdżających SAMOCHODÓW. Zatrzymali się przy przejeździe kolejowy, ponieważ szlaban był zamknięty i właśnie przejeżdżał POCIĄG. Pojechali dalej wzdłuż RZEKI, coraz bardziej oddalając się od zabudowań. Z daleka widać było łąkę, na której pasły się KROWY. Po chwili, na łące rodzina zrobiła sobie postój. Tata rozłożył koc, mama wyjęła kanapki i picie, a Ada wyjęła z plecaka małego, pluszowego MISIA, okrągłe JABŁKO i soczystą GRUSZKĘ. W oddali słychać było śpiew PTAKÓW i bzyczenie OS. Ada zjadła soczystą GRUSZKĘ, a okrągłe JABŁKO oddała Olkowi. Potem spakowała MISIA do plecaka i całą czwórką wrócili do domu. Miło było spędzić czas z rodzicami, ale już trochę stęsknili się za radosnymi okrzykami innych DZIECI w przedszkolu.

2. „Jedzie pociąć z daleka” – wysłuchajcie piosenkę, jeśli znacie słowa – możecie śpiewać i poruszajcie się w jej rytmie.
https://www.youtube.com/watch?v=PjUopo-DJio

3. Dojechaliśmy pociągiem nad morze, dlatego w tym temacie będzie wiersz. Wysłuchajcie wiersz E. Stadtmüller „Wakacyjny pociąg”. Odpowiedzcie na pytania do treści.
Jedzie pociąg wakacyjny,
pociąg kolorowy.
Już wjeżdżają wagoniki
na peron bajkowy!

Ref.: Stuku-puk, stuku-puk,
mkną koła po szynach.
Już się nowa, kolorowa
przygoda zaczyna.

Pierwsza stacja – wieś wesoła:
łąki, lasy, pole.
Zaraz tutaj urządzimy
zielone przedszkole.
Nauczymy kota liczyć,
a tańczyć konika.
Niech zobaczy każdy cielak,
jak przedszkolak bryka.

Ref: Stuku-puk...

Druga stacja to Podhale,
piękne górskie szczyty,
a ze szczytów, jak wiadomo,
widok znakomity.
Bajki będą opowiadać
potoki i skały,
bo w nich mieszka duch starego
bajarza Sabały.

Ref: Stuku-puk...

Trzecia stacja to jezioro,
widać je z daleka.
Żabi chórek już z koncertem
niecierpliwie czeka.
Już po falach się ścigają
żaglówki, kajaki
i dmuchany hipopotam
malowany w maki.

Ref: Stuku-puk...

Czwarta stacja to już morze,
szerokie, głębokie,
i wspaniała piaskownica,
większa niż przed blokiem.
Na tej wielkiej piaskownicy
czy, jak mówią, plaży
może skarby bursztynowe
znaleźć nam się zdarzy?

Ref: Stuku-puk..

Pytania i zadania do treści:
Jaki pojazd wybrał się w wakacyjną podróż?
Ile odwiedził stacji?
Spróbujcie wymienić, co było na kolejnych stacjach.
W jakim miejscu pociąg zakończył podróż?
Jak nazywa się morze, nad którym leży Polska?
Wskaż palcem, na mapie z załącznika całą linię brzegową Morza Bałtyckiego znajdującą się w Polsce.

4. Zabawa dydaktyczna „Pakujemy plecak”. Do tej zabawy będziecie potrzebowali plecak oraz sprzęty, które można do niego spakować wybierając się na plażę (mogą to być: grabki, foremki, łopatka, wiaderko itp.) Włóżcie wszystko do plecaka. Teraz rodzic zasłoni Wam czymś oczy (opaską, apaszką), a Waszym zadaniem będzie wyciąganie po jednym przedmiocie z plecaka i odgadnięcie, co to za przedmiot, jedynie go dotykając.

5. Zabawa dydaktyczna „Czego brakuje?” Wyłóżcie teraz te wszystkie przedmioty przed sobą. Zasłońcie oczy, a w tym czasie rodzic zabiera jeden przedmiot. Waszym zadaniem jest powiedzieć, czego brakuje. Zabawę można powtórzyć kilka razy, a następnie trochę ją zmodyfikować i w momencie, kiedy Wy zasłaniacie oczy, rodzic zamienia miejscami dwie rzeczy.

6. Na koniec wykonajcie pracę plastyczną – „Pociąg”. W załączniku znajdziecie przykładowy – gotowy już pociąg. Do jego wykonania będziecie potrzebowali rolki po papierze toaletowym, plastelinę lub mocny klej do przymocowania kół, nitkę, mogą być farby do pomalowania wagonów i do dzieła!

Jeśli okaże się, że macie jeszcze siłę, to proponuję Wam zadanie z załącznika. Należy połączyć kreski  tak, aby powstały szlaczki, a następnie spróbujcie samodzielnie dokończyć szlaczki w liniach. Możecie pokolorować pociąg.

To wszystko na dzisiaj! Przyjemnego i słonecznego dnia :)