Kiedy wieczór andrzejkowy
rzuci na nas swoje czary,
wróżbie wierzyć jest gotowy,
każdy nawet niedowiarek.
W ostatnim dniu listopada,
powróżyć sobie wypada,
powróżyć czymkolwiek, warto;
wyciągniętą z talii kartą,
butami, stopionym woskiem,
by przyszłość poznać choć troszkę.
Wyśmienita jest zabawa,
Andrzejkowa we wróżenie,
trzeba jednak ją traktować
z lekkim oka przymrużeniem.

Przedszkolacy z grupy "Żabki" dziś obchodziły Andrzejki. Nie zabrakło wróżek i czarodziejów. We wróżbach dowiedzieliśmy się, kim będziemy w przyszłości, kto wyjedzie na wspaniałe wakacje i komu spełni się pomyślane marzenie. Były tańce i dużo uśmiechu.