O przedszkolu
Aktualności
Grupy przedszkolne
Strefa Rodzica
Biuletyn Informacji Publicznej
Porady dla rodziców
Rada Rodziców
Opłaty
Żywienie
Jadłospis
Akcje charytatywne
Archiwum
RODO
Rekrutacja
Kontakt
ePUAP

line

Na wielkanocnym stole

31.03.2021

line

Witajcie Misie!


Święta coraz bliżej. Przygotowania do nich w Waszych domach pewnie trwają. Myślę jednak, że znajdziecie chwilę czasu na posłuchanie opowiadania o koszyczku wielkanocnym:


Mama, jak co roku w Wielką Sobotę, postawiła na stole wiklinowy koszyczek wyłożony bielutką, starannie wyprasowaną serwetą. – My go przygotujemy, a ty idź do pani Halinki z parteru – zdecydowała babcia. – Pochorowała się biedna i prosiła, żebyśmy wzięli do święcenia także i jej koszyczek. – Oczywiście – odpowiedziała mama. – Zapytam, czy czegoś jeszcze nie potrzebuje. Franio z powagą kiwnął głową, a Amelka pobiegła po pisanki, które malowała w przedszkolu. – Od czego zaczniemy układanie? – spytała babcia. – Od baranka – zdecydował Franio. – On jest najważniejszy. – A dlaczego? – chciała wiedzieć Amelka, która właśnie przyniosła swoje arcydzieła. – Bo to znak Pana Jezusa – wyjaśnił jej brat. – On zmartwychwstał i dlatego świętujemy. – Ale pisanki też są ważne, prawda? – Prawda. – Kiwnęła głową babcia. – Jajka to znak życia. Wiecie na pewno, że z jajek wykluwają się… – Kurczaczki – odpowiedział szybko Franio. – Kurczaczki! – olśniło Amelkę. – Kiedy byliśmy na placu, tatuś kupił dwa – dla mnie i dla Frania. Mogę je tu włożyć? – No pewnie! – Mama powiedziała, żebyśmy nie zapomnieli o chlebie – przypomniał sobie Franio. – Oby nam go nigdy nie zabrakło. – Kiwnęła głową babcia. – Co jeszcze włożymy? – Kiełbaskę? – Amelka z lubością pociągnęła noskiem, bo świeżo uwędzona swojska pachniała w całej kuchni. – Smakowite wędlinki to znak radosnego świętowania przy stole po czterdziestu dniach postu – wyjaśniła babcia. – Mama przygotowała jeszcze malutką miseczkę z  chrzanem – poinformował dla porządku Franio. – Chociaż ja to go specjalnie nie lubię. – Kiedy tato go tarł, tośmy wszyscy płakali. – Zupełnie jak w życiu. – Westchnęła babcia. – Raz jest uśmiech, a raz łzy. Gdyby słońce świeciło nieprzerwanie, nie umiałbyś docenić ładnej pogody. – A sól też jest potrzebna? – zapytała Amelka, patrząc na pękatą solniczkę, którą mama postawiła obok miseczki z chrzanem. – Też pytanie! – Babcia aż wzięła się pod boki. – Czy potrzebna?! Jeszcze jak! Spróbowałabyś nie posolić ziemniaków albo mięsa. Brrrr… Najciekawsze jest to, że wystarczy mała szczypta soli, aby cała potrawa nabrała smaku. Może dlatego ludzi dobrych, mądrych i szlachetnych nazywamy solą ziemi. Choćby ich było niewielu, potrafią zmieniać świat na lepszy. – Tato kupił jeszcze takie gałązki z małymi ciemnozielonymi listeczkami – przypomniało się Amelce. – To bukszpan. – Uśmiechnęła się babcia. – Kiedy udekorujemy nim koszyczek, będzie nie tylko smakowicie, ale i pięknie. – Jeśli skończyliście, możemy iść do kościoła – oświadczyła mama, stawiając na stole koszyczek pani Halinki. Dzieciaki z ciekawością zerknęły do środka: chleb, kiełbaska, sól, chrzan… Zupełnie jak u nas. – A czemu te jajka są takie rude? – zdziwiła się Amelka, patrząc na pięknie zdobione pisanki w koszyczku sąsiadki. – Pani Halinka gotuje wielkanocne jajka w łupinkach z cebuli, a kiedy przybiorą już intensywny brązowy kolor, specjalnym rysikiem wyskrobuje na skorupkach prześliczne wzorki – odpowiedziała babcia. – I ma jeszcze taką małą babeczkę – zauważyła Amelka. – Pewnie dlatego, żeby nie zabrakło jej w życiu odrobiny słodyczy. – Uśmiechnęła się mama. – Oj, byłabym zapomniała. – Sięgnęła do kieszeni. – To czekoladowy zajączek od niej, z życzeniami, aby i wam było słodko w te święta.

Co przygotowała mama Amelki i Franka?
Jakie przedmioty włożyły do koszyczka dzieci?
Czym go ozdobiły?
Gdzie w tym czasie była mama?
Jak wyglądał koszyczek sąsiadki?
Jak przygotowała swoje pisanki pani Halinka?

Zapraszam teraz  do zabawy naśladowczej- W wielkanocnym koszyku (Dominika Góra)
W wielkanocnym koszyku (dziecko tworzy „koszyczek” z dłoni ułożonych na wysokości brzucha)
zwierzaków bez liku: jest baranek, jest kurczaczek( piąstkami kreśli koła w miejscu baranich rogów, następnie zgina ręce w łokciach i macha jak skrzydełkami)
i cukrowy zając skacze( podskakuje)
kolorowe są pisanki – (zaciska dłonie w piąstki wyciągnięte przed siebie )
wielkanocne niespodzianki.
Wszyscy śmieją się wesoło (rysuje palcami uśmiech)
i machają dzieciom w koło,( macha jedną ręką)
ślą całusy i życzenia,( przesyła całusy)
ślą świąteczne pozdrowienia! (macha obiema rękami )

Wielkanocny stół pięknie będzie wyglądał, gdy ozdobią go Wasze prace – na dole strony zamieściłam kilka pomysłów na wielkanocne prace plastyczne – a więc do dzieła!

Zachęcam także do wykonania pozostałych kart pracy - do strony 68.
 
 

line

Zdjęcie: Na wielkanocnym stole Zdjęcie: Na wielkanocnym stole Zdjęcie: Na wielkanocnym stole Zdjęcie: Na wielkanocnym stole Zdjęcie: Na wielkanocnym stole Zdjęcie: Na wielkanocnym stole Zdjęcie: Na wielkanocnym stole Zdjęcie: Na wielkanocnym stole