Idziemy do przedszkola sł. i muz. K. Gowik
1. Wakacje się skończyły – czas wolny i przemiły.
Idziemy do przedszkola, bo już nadszedł czas.
I w tę wrześniową porę żegnamy się z jeziorem.
Żegnamy morze, góry, łąkę, rzekę i las.
Ref.: A w przedszkolu dzień przemija – raz i dwa.
I na nudę nie ma czasu nikt spośród nas.
Bawimy się, tańczymy, rysujemy i ćwiczymy.
I na spacer wychodzimy, śmiejąc się: ha, ha, ha.- bis
2. Wakacje są wspaniałe, cudowne bardzo całe.
Lecz gdy się kończą, też jest fajnie – mówię wam.
W przedszkolu zajęć wiele i dobrzy przyjaciele.
Tu czuję się jak w drugim domu, tu wszystko mam.
Ref.: A w przedszkolu dzień przemija – raz i dwa…
Na skrzyżowaniu sł. i muz. B. Forma
1. Zielone światło, jak liść zielone
teraz przejść mogę na drugą stronę.
I trzymam mocno mamę za rękę,
nucąc wesoło swoją piosenkę.
Ref.: Światła drogowe znaki nam dają,
światła drogowe do nas mrugają.
I teraz głośno powiem wam:
nigdy przez ulicę nie przechodzę sam!
2. Czerwone światło, jak mak czerwone.
Stop! Nie przechodzę na drugą stronę.
Cierpliwie czekam i mamy rękę
wciąż mocno trzymam, nucąc piosenkę.
Ref.: Światła drogowe znaki nam dają…