Dziś jedziemy autobusem do Leszna, do Państwowej Straży Pożarnej: "Żabki" i "Zajączki".
Każdy zapina pasy i ruszamy.
Na miejscu przedszkolacy zostali podzieleni na dwie grupy. Nasza - poszła do salki, gdzie zostaliśmy zapoznani z niebezpieczeństwami, które mogą czyhać na nas w naszych domach. Widzieliśmy makietę domu z różnymi pomieszczeniami - pokoje, kuchnia, kotłownia...
W tych pomieszczeniach były przedmioty, urządzenia uszkodzone, dochodziło do pożaru, wydobywał się dym. Dzieci dowiedziały się, że dym jest bardzo szkodliwy i trzeba jak najszybciej takie pomieszczenie opuścić i zaalarmować mieszkańców i straż.
Później chętne dzieci mogły popróbować operowania wężem strażackim pod ciśnieniem celując w pachołki i próbując je przewrócić. Na koniec oglądaliśmy wozy bojowe, ich wyposażenie, sprzęt strażacki i przez chwilę mogliśmy się poczuć strażakami, siedząc w kabinie wozu strażackiego.
Bardzo nam się podobało i na pewno tu jeszcze wrócimy.